Turcja właśnie dogadała się z Rosją w Syrii i w Idlibie najprawdopodobniej powstanie mały emiracik Al-Kaidy pod tureckim protektoratem. Jest to typowe dla Rosjan zamrażanie konfliktu. 0 szans na jakikolwiek ekonomiczny rozwój tego rejonu pod takim zarządem. Wszyscy normalni ludzie stamtąd i tak uciekną do Europy, bo kto normalny chciałby żyć pod takim panowaniem? Żal tych ludzi skazanych na biedę, nienawiść i terroryzm. Można się domyślić negatywnych skutków dla bezpieczeństwa światowego (jakie będzie miało takie upadłe państwo). Kolejna Somalia?
Dziś prezydent Erdogan szantażuje Europejczyków uchodźcami z konfliktu, który pomógł przedłużyć. Gdyby Turcja nie wspierała przez kilka ostatnich lat Państwa Islamskiego oraz Dżabhat an-Nusra (klon Al-Kaidy w Syrii) to wojna trwałaby tam krócej i nie byłoby takiej tragedii uchodźców. Czy trzeba pisać, że Państwo Islamskie w Syrii pokonali Kurdowie zwalczani przez Turcję i nazywani terrorystami? Ilu Kurdów musiało opuścić terytoria zaatakowane przez Turcję? Jaka organizacja w Idlibie jest teraz tureckim sojusznikiem nr 1 – dawna Al- Kaida. Ta „organizacja” postanowiła się sprytnie przebrandować i zmieniła nazwę…
Europa swoją bezczynnością popełniła ogromny geopolityczny błąd dając się rozegrać Turcji i Rosji. Jedynym racjonalnym wyjściem były europejskie sankcje gospodarcze przeciwko Turcji, ale Europa wolała płacić Erdoganowi wiele miliardów euro haraczu za tzw. uspokojenie sytuacji i nieprzepuszczanie imigrantów. Teraz mści się błędna polityka Europy. Należałoby przypomnieć, że w momencie kiedy Turcja zaatakowała na Kurdów w północnej Syrii, USA nałożyły na Turcję sankcje, do których Europa się nie dołączyła…